Wynajem czy kupno mieszkania?

Własne mieszkanie to luksus, o którym marzy wciąż wielu młodych ludzi. Jak się go dorobić? Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa, bo mimo programu Mieszkanie dla Młodych czy spadku cen mieszkań, niewiele osób może sobie na taki zakup pozwolić, chociaż w ofertach można przebierać. Co w takiej sytuacji? Może zamiast kupować mieszkanie lepiej jest je po prostu wynająć?

Kto najczęściej decyduje się na kupno własnego mieszkania?

O własnych czterech kątach myślą przede wszystkim ludzie młodzi. Chcą na nie docelowo przeznaczyć średnio od 250 do 300 tysięcy złotych, zwykle z pomocą kredytu bankowego. Jednak nie wszyscy na otrzymanie kredytu z banku mogą liczyć, z uwagi na warunki zatrudnienia czy wymagany wkład własny. Poza tym to zobowiązanie na kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat, które wiąże nas na stałe z konkretnym miastem. Dlatego też wiele osób zamiast na zakup, decyduje się na wynajem mieszkania. Czy to lepsze rozwiązanie?

W perspektywie dłuższego czasu zakup mieszkania nawet na kredyt, jest na pewno bardziej opłacalnym krokiem. Według oficjalnych danych, ceny zakupu jednego metra kwadratowego w większości przypadków tylko minimalnie przewyższają ceny za wynajem. Ta różnica jest widoczna w dużych miastach takich jak Warszawa, Wrocław czy też Kraków. Wynika z tego, że lepiej zdecydować się na zakup niż na wynajem. W dużych miastach powstaje coraz więcej nowoczesnych osiedli realizowanych przez deweloperów. Wiele z nich, jak np. Wrocławskie Przedsiębiorstwo Budowlane, może pochwalić się długoletnią obecnością na rynku i wieloma zrealizowanymi inwestycjami mieszkaniowymi.

Wynająć czy kupić?

Każda sytuacja jest oczywiście inna, ale zawsze można posłużyć się przykładem. Osoba posiadająca wkład własny rzędu 150 tysięcy złotych zaciąga kredyt na 100 tysięcy złotych na okres 30 lat w celu zakupu mieszkania dwupokojowego. Przy założeniu, że oprocentowanie kredytu w złotówkach wynosi 6%, to miesięczna rata kształtuje się na poziomie 600 złotych. Jednak na skutek podniesienia poziomu stawki WIBOR oprocentowanie kredytu może ulec zmianie. W tym przypadku wzrost oprocentowania do 7% oznaczałby wzrost raty kredytu o 65 złotych. Poza tym trzeba też pamiętać, że kupując mieszkanie od dewelopera płaci się nie tylko comiesięczną ratę, ale i czynsz odprowadzany do wspólnoty lub spółdzielni mieszkaniowej. W efekcie końcowym łączne miesięczne wydatki związane z zakupem średniej wielkości mieszkania będą o około 1/4 wyższe niż podczas wynajmu podobnego lokalu.

Z drugiej strony warto myśleć perspektywicznie. Koszty najmu także z roku na rok wzrastają. Według danych GUS najem drożeje zwykle o 4–5% w skali roku. Biorąc pod uwagę prognozowane wzrostu cen wynajmu i rat na zakup mieszkania, po 5 latach koszt wynajmu dwupokojowego mieszkania byłby nawet wyższy niż koszt utrzymania oraz obsługi kredytu hipotecznego za taki sam lokal.

Mała popularność wynajmu mieszkań

Kupno własnego mieszkania wydaje się być znacznie bardziej sensownym rozwiązaniem. To szansa na uzyskanie majątku, który w przyszłości będzie można spieniężyć lub przekazać dzieciom czy wnukom. W Polsce kupno mieszkania to wciąż dla wielu osób oczywisty wybór, gdyż tylko 2,5% mieszkańców decyduje się na wynajem. Jednak wielu osób na taki wydatek w rzeczywistości nie stać, dlatego często zdarza się, że popadają w kłopoty finansowe lub są zmuszone żyć bardzo skromnie, aby móc spłacać ratę kredytu.

Tymczasem w Europie wynajem mieszkań cieszy się sporą popularnością. Niemal 60% Niemców mieszka w wynajmowanym domu lub mieszkaniu. Niewiele mniej wynajmujących jest we Francji. Wynika to ze znacznej zamożności społeczeństwa i nieco odmiennej od nas kultury. Dla Niemców, Francuzów czy mieszkańców Skandynawii okresowa zmiana miejsca zamieszkania jest normą. Kolejny powód to regulacje prawne, które w szczegółowy sposób normują stosunki powstałe na linii osoba wynajmująca-najemca. W Niemczech nie można podnieść wysokości czynszu o więcej niż 20% na przestrzeni 3 lat. Z kolei we Francji czynsz ustalany jest na podstawie inflacji oraz szacowanych nakładów inwestycyjnych.

Czy wynajem się opłaca?

Polacy przeważnie uważają, że wynajem mieszkania się nie opłaca. Wiele zależy od tego gdzie mieszkanie ma być wynajęte, jak jest duże oraz jak długi ma być okres najmu. W zależności od sytuacji, pełny koszt najmu może być niższy lub wyższy od raty kredyty z uwzględnieniem czynszu.

Jeżeli nie planujemy wiązać się na stałe z konkretnym miastem, to wynajem jest najlepszym rozwiązaniem – w każdej chwili możemy zdecydować, że zmieniamy miejsce zamieszkania. Kupno mieszkania na kredyt nie daje nam takiej możliwości – co prawda możemy je wynająć jeżeli zmienią się nam plany, ale finansowo takie działanie może przynieść w ostatecznym rozrachunku stratę.

Czym się sugerować podejmując decyzję?

Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety, które trzeba dokładnie przeanalizować. Dobrze jest rozeznać się na rynku nieruchomości oraz w ofertach bankowych z zakresu kredytów mieszkaniowych. Decyzję o zakupie lub wynajmie mieszkania trzeba zawsze podjąć samodzielnie, uwzględniając swoje możliwości finansowe. Należy pamiętać, że sytuacja na rynku nieruchomości zmienia się dość dynamicznie i ceny zarówno mieszkań jak i wynajmu mogą ulec zmianie. Rozsądniejszym pomysłem wydaje się być zakup lokalu, a nie jego wynajem – spłacając kredyt stajemy się w coraz większym stopniu właścicielem nieruchomości. Jak mówi stare powiedzenie – lepsze ciasne, ale własne.