Aranżujemy schody w małym wnętrzu

Czy instalując schody w małym domu możemy wybierać tylko pośród modeli schodów kręconych? Okazuje się, że niekoniecznie. Sprawdź galerię zdjęć i przykładowe aranżacje pokazujące propozycje funkcjonalnych schodów policzkowych możliwych do umieszczenia także w niewielkich wnętrzach.

Im mniejsze pomieszczenie, tym więcej uwagi należy poświęcić na jego umiejętną aranżację. Wybór odpowiedniego modelu schodów jest tutaj kluczowy. Gdy zależy nam na walorach estetycznych, na pewno swoją uwagę warto zwrócić w kierunku schodów spiralnych. Modele te pięknie prezentują się, stanowiąc dekoracyjne wypełnienie małego wnętrza. Gdy jednak ze schodów korzystamy często, prowadzą na przykład do pomieszczeń sypialnych, warto pomyśleć o modelach, które będą nie tylko designerskie, ale także – wygodniejsze w codziennym użytkowaniu. Czy będą prezentować się równie efektownie jak schody spiralne? Projektanci z Rintal Polska przekonują, że tak.

Pionowe zajmą mniej miejsca

Wybierając schody, które połączą piętra w małym domu, koniecznie zwróćmy uwagę na schody policzkowe z tzw. kaczymi stopniami. To z jednej strony ergonomiczny kształt, bardzo wygodny w częstym pokonywaniu, z drugiej – nietypowy, designerski wygląd. Schody kacze posiadają bowiem bardzo ciekawą konstrukcję pozwalającą na montaż w prawie pionowej pozycji. Dzięki temu schody mają smukły i strzelisty wygląd, a wnętrze – bardziej przestrzenny charakter.

Przykładem jest nowy model Futura Plus od Rintal Polska, samonośne schody policzkowe, proste lub z podestem. To metalowa konstrukcja, malowana proszkowo lub nierdzewna, połączona z efektownie wyprofilowanymi stopniami kaczymi o grubości 38 mm i szerokości do 80 cm. Same stopnie mogą być wykonane zarówno z tradycyjnego buku lub dębu, jak też rzadziej spotykanych – jesionu czy drewna egzotycznego. To model bardzo estetyczny, będący doskonałą propozycją dla miłośników minimalistycznego stylu w aranżacji wnętrz.

Fot. Rintal Polska: schody Futura Plus, poręcze Filo, stopnie – drewno buk w kolorze ciemnego orzecha, cena – od 6,5 tys. zł.

Szkło nada przestrzenny charakter

Wyborem kompromisowym pomiędzy wygodą użytkowania, a zajmowaną przez schody powierzchnią może być też model samonośny, policzkowy, o stopniach nakładanych na konstrukcję od góry. Co charakteryzuje takie schody? Przede wszystkim stalowa podstawa, malowana proszkowo lub nierdzewna, brak widocznych mocowań stopnic oraz piękne, ocieplające wnętrze drewniane stopnie.

Przykładem może być nowy model Twin od Rintal Polska, schody policzkowe o szerokości biegu do 100 cm i grubych na blisko 4 cm stopniach wykonywanych z buku, dębu, jesionu czy drewna egzotycznego. Idealnym rozwiązaniem w małych domach będzie zastosowanie szklanej balustrady, dzięki której użytkownie schodów będzie bardziej komfortowe, a samo wnętrze – stanie się jaśniejsze i bardziej przestronne.

Fot. Rintal Polska: schody Twin bez podstopnic, poręcze tafla szklana, stopnie – drewno buk bielony, cena – od 12 tys. zł.

Metalowe poręcze dodadzą nowoczesności

Wybierając schody do wnętrz należy pamiętać nie tylko o konstrukcji i stopniach, ale także – wyborze pasujących poręczy. Gdy zależy nam na utrzymaniu nowoczesnego, minimalistycznego stylu, a jednocześnie – nie chcemy decydować się na szklane elementy, warto zwrócić uwagę na poręcze wykonane z metalu. Zbudowane z dwóch płaskowników o szerokości 40 mm oraz grubości 4 mm i montowane do drewnianych policzków schodów stanowią duże urozmaicenie, nadając wnętrzu niecodzienny charakter. Takie poręcze to ponadczasowy element aranżacyjny, funkcjonalny i niezwykle wygodny w codziennym użytkowaniu. Przykładem jest nowy model poręczy Mikron od Rintal Polska.

Fot. Rintal Polska: schody Brick, poręcze Mikron (cena: 600 zł za 1 mb).

 

Źródło: www.rintal.pl